niedziela, 8 maja 2022

Pogoda dla bogaczy :)

 Kilka dni temu bylam w moim  banku w sprawie  karty przedplaconej. W holu bankowym stoje przy stanowisku informacyjnym i rozmawiam z pracownikiem, ktory udziela mi rzeczowych informacji. Nieoczekiwanie  podchodzi starszy pan i  mowi: "Wasz bank  gubi pieniadze",  nastepnie wrecza urzednikowi 10 euro. Urzednik, grzecznie ponformowal, ze nie moze tych pieniedzy przyjac, widocznie jakis klient zgubil banknot, "Prosze sobie wziac te pieniadze, bedzie na kawe" odpowiedzial zartujac. Starszy jegomosc zrobil krok w tyl, spojrzal dumnie na mnie i urzenika i z wyrazem pogardy rzucil banknot na podloge. Niewiele myslac, podnioslam pieniadz mowiac "a ja je wezme, bo pracuje zeby  pieniadze zarobic".  Schowalam banknot do portfela, jegomosc odszedl w swoja strone a urzednik kontynuowal  tlumaczenie mi, gdzie moge doladowac karte. 

Jak byscie zachowali sie na moim miejscu?



O kryzysie malzenskim i moim nowym hobby

 Zaczne od poczatku:) Ubiegly rok  rozpoczal sie od klopotow z zebami, ktore wyniknely z odkladania w czasie, bo najzwyczajniej w swiecie po...