Kilka dni przed Swietami Lui wybral sie na rower z grupa przyjaciol, z ktorymi zatrzymal sie na obiad w przydroznej tawernie. Dwa dni pozniej, jeden z rowerzystow zle sie poczul...Dzien przed Wigilia zadzwoniono do Luia z iformacja, ze ma kwarantanne do 28grudnia, w tym dniu ma zrobic test i jesli bedzie negatywny, to dalsza kwarantanna bedzie zbyteczna. Odwolalismy kolacje i obiad z rodzicami Luia... W Wigilie Lui zaczal pokaslywac i miec stan podgoraczkowy, potem wzielo i mnie... Test okazal sie pozytywny i jestesmy na kwarantannie do 8 stycznia. W przyszlym tygodniu mamy obydwoje wykonac test. Wiec tak sobie siedzimy w domku, w ciepelku gdy za oknem pada i wieje.
Lodowka jeszcze pelna, wyjadamy zapasy. Przyjaciele zapowiedzieli, ze jesli bedzie potrzeba to sa do dyspozycji. Mamy rowniez zapas pomaranczy i innych owocow, z ktorych robie soki w moim mikolajowym prezencie (zazyczylam sobie bowiem wyciskarke do sokow).
Od kilku dni odwiedza nas para sierpowek, nie moglismy sie powstrzymac zeby nie dac im czegos na dziob, mamy nadzieje, ze nie zaczna sie tu zlatywac golebie i mewy :)
Elzuniu droga, nie poddawajcie sie chorobsku, bo ona zawsze przegrywa z radosnymi i myslacymi pozytywnie ludzmi. Siedzenie w domku, cieplym i przytulnym ma wiele zalet. Zwlaszcza, jesli sie ma na balkonie skrzydlatych przyjaciol :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najzdrowszego w Nowym Roczku,
wiele szczesliwych chwil i usmiechu :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziekuje bardzo Alenko! Nie lapalam grypy od kilku lat, wiec statystycznie dla poprawienia sondazy pozwalam sobie pochorowac troche :)
UsuńZdrowia i obfitosci radosci na Nowy Rok!
Miałam podobną sytuację przed Świętami, ze strony Siostry, ale na szczęście okazała się fałszywym alarmem. Elisabetto jeszcze raz...
OdpowiedzUsuńDużo Zdrowia, Radości i Szczęścia w Nowym Roku! :) By odeszło co niechciane, a zostało ukochane :) Trzymaj się cieplutko. Dbajcie o siebie. Serdeczności Moc :)
Grypa i przeziebienie to najnormalniejsza sprawa w tym okresie roku, ale nie w roku 2020 :)
UsuńRadosci, milosci i przytulnej codziennosci w Nowym Roku Lutano! :*
Tytuł swojego wpisu dałaś trochę, powiedzmy... przewrotny ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żebyście tę koronę szybko i bez większych problemów przeszli - co nie powinno być takie trudne, biorąc pod uwagę Twoje optymistyczne i pozytywne podejście do życia :)
A skoro 2020 był dla Ciebie w sumie całkiem dobry, co mnie w sumie nie dziwi :) to życzę Ci - Wam - żeby 2021 był... jeszcze fajniejszy :)
Felice Anno Nuovo! :)
Tytul przewrotny jak caly ten rok obfity w niespodzianki roznego kalibru :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze i Tobie optymizmu i pogody dycha nie zabraknie :)
Szczesliwego Nowego Roku Deep! :)
Zdrowia przede wszystkim i wybacz...więcej rozsądku i więcej wiary w to co mówią lekarze o zaletach powstrzymania się od spotkań towarzyskich.
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla Was w Nowym roku!!!
Specjalnie opisalam jak ten wirus zawital pod nasz dach, czy te doswiadczenia naucza czegos mojego meza, chyba jednak nie, bo on ma zawsze racje :)
UsuńNajlepszosci dla Ciebie Anabell! :)
Podsumowanie na plusie :)
OdpowiedzUsuńW sumie, pomimo smarków i kaszlów, miło posiedzieć we dwójkę, z nowiutkim mężem, ze zwolnieniem od wszystkiego. Kocyki, herbatki, przytulaki i ptaki. Zdrowiejcie szybciutko ;)
Wszystkiego co najlepsze na nowy 2021 rok.
Mniej wiecej tak wlasnie wyglada nasza codziennosc Aniu :) Moj nowiutki maz ma co prawda spore klopoty w byciu domatorem, ale przezyjemy i to :)
OdpowiedzUsuńSzczesliwego i zdrowego Nowego Roku Aniu! :)
Zdrowia i samych dobroci w nowym roku!
OdpowiedzUsuńNiech sie Wam wiedzie!
Takie posiedzenie w domu, w ciepełku, we dwoje, dobrze Wam zrobi. Mam nadzieję, że szybko wyjdziecie z tego choróbska.
OdpowiedzUsuńDużo dobrych i ciepłych chwil w nowym roku! uściski!