W czwartek 29 sierpnia, po niemilosiernie dlugich wyczekiwaniach, oficjalnie sprzedalismy mieszkanie. Zakup nowego w najblizszy czwartek. Obecnie mamy 30 dni na opuszczenie tego lokalu, czego nie mozemy sie juz doczekac.
Czesciowo prace remontowe juz ruszyly ale wszystko jeszcze czeka na akt notarialny. Lui bedzie mogl odpisac od podatku 50% kosztow remontu i zakupu mebli ale musi byc zachowana odpowiednia kolejnosc, czyli najpierw kupno mieszkania, potem remont a na koncu meble. Zeby nie tracic czasu, w ostatnich miesiacach pozamawialismy wszystko co sie dalo, od kafelek poczynajac a na kanapie relax skonczywszy.
Jestesmy jak naelektryzowani. Codziennie jest cos do zobaczenia, sprawdzenia, skontrolowania np nasze/nie nasze liczniki.
Ciesze sie, ze remontem zajmuje sie pan z duzym doswiadczeniem, ktory niemal czyta mi w myslach i liczy sie z moim zdaniem. Nie chwalac sie, ja tez mam spore doswiadczenie w remontach, bo z moim bylym mezem kilkakrotnie zmienialismy domy, kazdy z nich byl do remontu, a gdy po rozwodzie kupilam moje wlasne mieszkanko, wyremontowalismy je od podstaw tylko ja ze szwagrem.
Teraz jestem na etapie rozwazan nad rozmieszczaniem kontaktow elektrycznych, poniewaz niektore sciany w mieszkaniu beda zburzone a inne zmodyfikowane.
Nowe jest wieksze od obecnego tylko o 20m2, ale rozmieszczenie pomieszczen jest lepsze, no i oczywiscie bezcenny widok na morze...
Moj projekt bycia kobieta szczesliwa jest od kilkunastu lat poprawiany, modyfikowany, udoskonalany i uparcie wprowadzany w zycie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O kryzysie malzenskim i moim nowym hobby
Zaczne od poczatku:) Ubiegly rok rozpoczal sie od klopotow z zebami, ktore wyniknely z odkladania w czasie, bo najzwyczajniej w swiecie po...
-
Zaczne od poczatku:) Ubiegly rok rozpoczal sie od klopotow z zebami, ktore wyniknely z odkladania w czasie, bo najzwyczajniej w swiecie po...
-
Wrocilismy w nocy z soboty na niedziele wielkanocna, przeladowani emocjami i najzwyczajniej zmeczeni. Na pytanie "czy wypoczelam?"...
-
Tak tu sobie zajrzalam, spojrzalam na date... mina dokladnie rok od ostatniego wpisu...wiec zmienilam tytul z "codziennika" na &...
A więc stało się! Gratulacje! Piękny ten widok z okna - i tego Ci właśnie życzę, pięknego mieszkania... w nowym mieszkaniu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z... lekką zazdrością ;)
Dziekuje, nastawiamy sie na wlasnie takie piekne mieszkanie w nowym mieszkaniu, swietnie to ujales :))
UsuńPozdrawiam serdecznie, puki co, jeszcze ze starego mieszkania :)
Chyba bym spac nie mogla z wrazenia!
OdpowiedzUsuńGratulacje i czakam na parapetowe (wirtualnie oczywiscie:)!
Fakt, czasami trudno zasnac, na wszelki wypadek mam "herbatke na dobry sen" kupiona w Polsce :)
UsuńSciskam serdecznie :)
Macie niezłe zabieganie, ale cel wspaniały! Cierpliwosci i dobrego humoru zycze 😀
OdpowiedzUsuńPuki co humor nam dopisuje mimo zabiegania :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Wzruszyla mnie Twoja historia Elu , jestes piekna osoba i wspaniala madra kobieta.
OdpowiedzUsuńNiech sie wam darzy i szczesci na nowym slicznym mieszkaniu, wszystkiego najlepszego!
Z przyjemnoscia i lezka wzruszenia czytalam Twoje wpisy. Pozdrawiam
Dziekuje Ci Kitty Katty za tyle milych i serdecznych slow :)
UsuńPozdrawiam sedecznie :)
Elu, alez nie ma za co , to ja dziekuje za przyjemnosc czytania Ciebie.
UsuńDomyslam, ze sie mieszkacie w Trieste?
A wiesz, ze ja w tym miescie spedzilam kiedys cudowne 3 tygodnie wakacji?
To tam pokochalam czarne oliwki i biale wino. Zawsze mi sie kojarza z tym miejscem. I slonce i cudowne morze.
Byl sierpien i nieziemskie upaly , ale wrocilam tak pelna slonecznej energii , ze starczylo mi na cala polska ostra zime.
Mieszkanie z widokiem na morze... Po prostu bajka!
To moje niespelnione marzenie – choc pochodze znad morza takiego widoku nigdy nie mialam.
Nieslychanie mile fluidy plyna z Twojego pisania , to sie czuje na odleglosc. Pozdrawiam cieplo
Kitty Katty, dziekuje raz jeszcze za mile fluidy plynace od Ciebie :)
UsuńCiesze sie, ze mialas okazje poznalac moje ukochane miasto, mam nadzieje, ze jeszcze tu kiedys zawitasz :)
Posylam serdecznosci w Twoje strony :)